Wywiad dr hab. Piotrem Pierzchalskim, prof. UJ, Dziekanem WNoZ UJ
Mariusz Blimel: Jakie są unikatowe cechy Wydziału Nauk o Zdrowiu w ramach Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego?
Prof. Piotr Pierzchalski: Wydział Nauk o Zdrowiu w Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego wyróżnia przede wszystkim jego wyjątkowa koncepcja funkcjonalna, która została starannie opracowana jako część naszej wizji nowoczesności w zakresie badań i kształcenia. Taki sposób myślenia znacznie ułatwił integrację poszczególnych wydziałów w obrębie Collegium Medicum, które dziś stanowią realną jedność nie tylko w sferze administracyjnej, ale także naukowej i dydaktycznej. W kontekście trwającego programu Inicjatywa Doskonałości – Uniwersytetu Jagiellońskiego (IDUJ), jako Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego wdrożyliśmy nowatorskie metody zarządzanie środkami finansowymi, W ramach Collegium Medicum powołaliśmy niewielki, ale efektywnie działający komitet nadzorujący, który spotyka się co tydzień, aby omawiać kwestie związane z wydatkowaniem środków na badania i zakupy sprzętu. Dzięki temu nasz program był i jest oceniany jako świetnie zarządzany, co umożliwiło dokapitalizowanie Collegium Medicum i wypełnienie luki, jaką wykazały wcześniejsze analizy SWOT, w zakresie wyposażenia i infrastruktury. Senat uczelni podjął decyzję o budowie nowego kampusu Collegium Medicum UJ, który będzie spełniał najwyższe standardy i zapewni najnowocześniejsze zaplecze naukowe oraz dydaktyczne dla wszystkich wydziałów Collegium Medicum. W ramach kampusu utworzona została jednostka CDT-CARD – Centrum Rozwoju Terapii Chorób Cywilizacyjnych i Związanych z Wiekiem, a w nim 10 supernowoczesnych laboratoriów typu CORE-LAB, biobank i ultranowoczesna zwierzętarnia z zapleczem SPF. Zakup najnowocześniejszej aparatury naukowej został zrealizowany dzięki środkom pozyskanym z POIR 4.2, jak również Funduszom Europejskim dla Nowoczesnej Gospodarki. Powstała jednostka, która składa się z 10 unikatowych w skali kraju laboratoriów badawczych, ukierunkowanych na praktyczne wykorzystanie wyników w zakresie badań nad patogenezą chorób cywilizacyjnych i związanych z wiekiem, identyfikacji nowych celów terapeutycznych, tworzenia kandydatów na lek i weryfikacji nowych metod terapii.






Dlatego ambitnie, ale realistycznie zaplanowane działania, pozwoliły nam zrealizować badawczą część projektu kampusu Collegium Medicum UJ niemal w 100%. To bardzo rzadkie w polskich warunkach, gdzie duże inwestycje często są niedoszacowane lub realizowane poniżej oczekiwań. Wciąż jeszcze przed nami wyzwania związane z dokończeniem części dydaktycznej i administracyjnej. I w tym zakresie chcemy zachować najwyższe dostępne standardy i osiągnięcia w zakresie infrastruktury dydaktycznej, a to kosztuje. Ale mam nadzieję, że dzięki tym działaniom, uda nam się stworzyć prawdziwie nowoczesny kampus, z wyraźnie wyodrębnionymi funkcjami: częścią badawczą i dydaktyczną. W ramach już istniejącego Centrum Innowacyjnej Edukacji Medycznej (CIEM) realizujemy zajęcia z symulacji medycznych na najwyższym poziomie – te technologie, z symulacją wysokiej wierności, stają się dziś standardem w kształceniu przyszłych lekarzy i innych specjalistów medycznych. Nasza nowa baza dydaktyczna obejmuje także najnowocześniejsze laboratoria, studenckie. Współpraca i integracja jednostek badawczych i dydaktycznych Collegium Medicum były dla nas kluczowym założeniem w trakcie planowania kampusu. Przez wiele lat funkcjonowaliśmy w rozproszonej infrastrukturze, co było wyzwaniem logistycznym zarówno dla studentów, jak i pracowników. Teraz dążymy do konsolidacji, aby zapewnić spójne środowisko pracy i kształcenia w jednym miejscu. Nasza strategia opierała się na długoterminowym planowaniu i ścisłej konsultacji ze wszystkimi użytkownikami – od pracowników naukowych po techniczny personel laboratoriów. Chciałbym również podkreślić nasze starania w zakresie rozwoju naukowego Wydziału. Choć kształcimy specjalistów medycznych, takich jak pielęgniarki, położne, ratowników medycznych, fizjoterapeutów czy elektroradiologów, co często stanowi wyzwanie w kontekście pozyskiwania grantów i publikacji naukowych, udało nam się osiągnąć imponujący blisko dwukrotny wzrost liczby publikacji w uznanych czasopismach naukowych w ciągu ostatnich czterech lat. Jest to efekt wsparcia i strategii publikacyjnej, która uwzględnia potrzeby i ograniczenia naszej specyfiki naukowej. Jednak nie uniknęliśmy trudności związanych z oceną parametryczną w ramach krajowego systemu ewaluacji. Obecny system ewaluacji, niestety, nie promuje współpracy wewnętrznej, co uważam za wadliwe rozwiązanie. Jesteśmy karani za wewnętrzną współpracę zespołową, natomiast premiowane są publikacje z udziałem partnerów zewnętrznych. To zaburza naturalny proces tworzenia zespołów badawczych i działa na niekorzyść integracji naukowej w ramach jednego Uniwersytetu. Nasza strategia zatrudnienia pozostaje konsekwentna i etyczna. Nie zmienialiśmy zasad zatrudnienia tylko po to, aby poprawić wyniki ewaluacji, jak to miało miejsce na niektórych uczelniach w Polsce. Trzymamy się zasad zgodnych z etosem Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie oceny jakości pracy naukowej są prowadzone zgodnie z ustalonymi standardami, nawet jeśli są one czasochłonne. Podsumowując, przed nami jeszcze wiele wyzwań, zarówno dydaktycznych, jak i naukowych. Jednak dzięki konsekwentnej strategii, integracji i przemyślanym inwestycjom wierzę, że nasz Wydział będzie nadal dynamicznie się rozwijał i osiągał kolejne sukcesy.
M.B.: Jakie wyzwania naukowe stoją obecnie przed Wydziałem?
P.P.: Jednym z głównych wyzwań jest rozwój działalności naukowej poszczególnych obszarach działania wydziału. Problemem jest brak czasopism o wysokim wskaźniku wpływu (impact factor) obejmujących obszar odpowiadający naszym specjalnościom. W przypadku pielęgniarstwa i położnictwa takich czasopism praktycznie nie ma, a dla ratownictwa medycznego pole manewru jest jeszcze bardziej ograniczone. Elektororadiologia, jako kierunek wciąż nowy, znajduje się na pograniczu różnych dziedzin, co daje pewne możliwości publikacyjne, ale nadal jest to wyzwanie. Stymulowanie rozwoju naukowego pracowników w tych warunkach jest trudne, zwłaszcza przy obecnym systemie oceny ewaluacyjnej, który nie ułatwia naszej pracy. Mamy jednak solidne podstawy naukowe i badawcze. W Katedrze Nauk Biomedycznych posiadamy zaplecze do badań podstawowych w zakresie biologii molekularnej, a liczne wydziałowe kliniki i katedry specjalistyczne zajmują się badaniami medycznymi. Konkurencja z wydziałami lekarskimi jest jednak wyzwaniem.,.
M.B.: Co uznałby Pan za największe osiągnięcie Wydziału w ostatnim czasie?
P.P.: Bez wątpienia jednym z największych sukcesów było stworzenie nowej Katedry Energetyki Mięśni i Wysiłku Fizycznego, kierowanej przez profesora Jerzego Żołędzia. Katedra ta doskonale wpisuje się w profil naszego wydziału, zajmując się badaniami naukowymi związanymi z treningiem i rehabilitacją. Współpracujemy z innymi katedrami oraz klinikami, co pozwala na wdrażanie wypracowanych wzorców i rozwiązań w praktyce. Te wypracowywane w laboratoriach strategie i schematy ćwiczeń przekładamy na praktyczne działania przy łóżku pacjenta, pomagając w rehabilitacji i fizjoterapii pacjentów po udarach czy wypadkach.
M.B.: Jak ocenia Pan jakość kształcenia na Wydziale?
P.P.: Jeśli chodzi o dydaktykę, mogę z dumą powiedzieć, że nie wymaga ona wielu zmian. Nasze programy są wysoko oceniane i często stawiane jako wzór. W dużej mierze jest to zasługa profesor Marii Kózki, która kieruje systemem jakości kształcenia. Mamy precyzyjnie opracowane dokumenty, które jasno określają metody realizacji programu nauczania. Jestem dumny z wyników kształcenia, szczególnie w obszarze pielęgniarstwa i położnictwa, które są naszymi sztandarowymi kierunkami. Instytut Zdrowia Publicznego, ze specjalizacją Zarządzanie w Ochronie Zdrowia, to również perła w koronie naszego wydziału. Zajęcia są wysoko oceniane przez studentów i a najwyższa jakość kształcenia potwierdzana jest corocznie pierwszymi miejscami w rankingach krajowych. To sukces wielu osób pracujących na przestrzeni lat, ja natomiast starałem się nie ingerować nadmiernie, aby nie zakłócić wypracowanego systemu.
M.B.: Na jakim etapie są prace nad nowym kampusem Collegium Medicum?
P.P.: Jesteśmy w trakcie budowy. Regularnie wizytuję budowę – nawet mam tutaj przy sobie kask ochronny, który muszę nosić na placu budowy. Budynek badawczy jest już praktycznie wykańczany i mam nadzieję, że będzie gotowy do użytku już pod koniec tego roku. Wszystkie laboratoria CDT-CARD zostały uruchomione w tymczasowych lokalizacjach i normalnie pracują, ale od końca roku 2025 będą już funkcjonowały w docelowej swojej lokalizacji, czyli budynku badawczym kampusu. W tym samym czasie również pozostałe laboratoria „wydziałowe” zostaną przeniesione do tego samego budynku zgodnie z planem i będzie to stanowiło rozpoczęcie funkcjonowanie kampusu UJCM w zakresie badawczym. Zresztą to działanie jest zgodne z polityką władz Collegium Medicum, w tym rektora Małeckiego, który dąży do integracji międzywydziałowej na polu badawczym i dydaktycznym. Przykładem są wspólne zajęcia interdyscyplinarne realizowane w Centrum Innowacyjnej Edukacji Medycznej (CIEM). Studenci różnych kierunków, w tym pielęgniarstwa, ratownictwa medycznego oraz przyszli lekarze, współpracują podczas symulacji sytuacji, które mogą wystąpić w szpitalu. Tego rodzaju zajęcia są bardzo popularne wśród studentów, którzy doceniają ich praktyczny wymiar i możliwość nauki w realistycznych warunkach.
M.B.: Proszę w skrócie opisać działalność naukową Wydziału z punktu widzenia katedr.
P.P.: Wydział Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jagiellońskiego to jeden z czołowych ośrodków kształcenia i badań w dziedzinie nauk o zdrowiu w Polsce. Wydział oferuje szeroki zakres programów edukacyjnych oraz prowadzi zróżnicowane badania naukowe, obejmujące różne aspekty zdrowia publicznego, pielęgniarstwa, położnictwa, fizjoterapii, elektroradiologii oraz ratownictwa medycznego
M.B.: Na koniec proszę o krótkie podsumowanie działalności Wydziału.
P.P.: Wydział Nauk o Zdrowiu UJ jest jednym z wiodących ośrodków badawczych i dydaktycznych w Polsce, zajmującym się szeroką gamą zagadnień związanych z ochroną zdrowia i naukami o zdrowiu. Jego jednostki oferują zarówno edukację przyszłych specjalistów, jak i prowadzą badania, które przyczyniają się do poprawy jakości opieki zdrowotnej, innowacji medycznych oraz lepszego zrozumienia problemów zdrowotnych współczesnego świata.
M.B.: Dziękuję za rozmowę.